"Uczę ludzi patrzeć, po to, żeby widzieć"

To jeden z artykułów jakie swego czasu pisałem do Tygodnika Nowohuckiego - gazety wydawanej w jednej z dzielnic Krakowa. Umieszczę jeszcze pozostałe dwa artykuły - póki co ten.

Galeria sztuki pana Antoniego Kawałki mieści się w dość nietypowym, można by przypuszczać, miejscu. Osiedle Słonecznie, bo tam właśnie pan Kawałko od czerwca 2005 roku wystawia swoje prace, to jedno z wielu osiedli mieszkalnych w Nowej Hucie. Ciekawe, że artysta zdecydował się właśnie na tę dzielnicę, podczas gdy większość malarzy zdecydowanie wolałaby centrum naszego pięknego miasta. jednakże pan Kawałko wielokrotnie podkreślał, że Nowa Huta jest jakby drugim centrum Krakowa, a my, nowohucianie, wciąż staramy się ją upiększać. Według pana Kawałki, Nowej Hucie i jej mieszkańcom taki zastrzyk kulturowy był bardzo potrzebny. Po Krakowie, jak i po całej Polsce, krąży wiele krzywdzących stereotypów o naszej dzielnicy. Jakby na przekór temu, co się mówi, pan Kawałko udostępnił swe dzieła nowohucianom - ponieważ, jak mówi - w Nowej Hucie mieszkają wspaniali ludzie. Dla tych ludzi warto tworzyć każde dobro.
Pan Antoni Kawałko już od blisko 50 lat jest malarzem. W październiku odbędzie się specjalna wystawa upamiętniająca pół wieku jego pracy. Ideą i zarazem celem tej galerii jest otworzenie ludziom oczu na sztukę. Sam podkreśla, że sztukę można wyrazić najprostszymi słowami. Jako absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, jest silnie związany z naszym miastem i wiele jego prac przedstawia Kraków i jego okolice. Krytycy uważają go za współczesnego mistrza pejzażu polskiego. Wiele z prac, które miałem przyjemność oglądać w jego galerii, to pejzaże okolicznych miejscowości z ich wspaniałą florą. Jak to określa sam artysta, każdy jego obraz to Polska. Z pejzaży, które maluje, patriotyzm i duch polskości wybijają się na pierwszy plan, podkreślając zakorzenione głęboko w duszy artysty emocje związane z Polską. Doceniło i zauważyło to wielu zagranicznych krytyków, którzy recenzowali jego dzieła. Komentarze, takie jak "Ten obraz to Polska", towarzyszyły mu na każdej wystawie w blisko 80 krajach europejskich i azjatyckich, w których miał przyjemność prezentować swoje dzieła. A były to miedzy innymi Rosja, Białoruś czy też Australia. Antoni Kawałko jest indywidualistą, przygotowanym do rozmowy na każdy temat i w każdym środowisku. Galerię odwiedza chętnie młodzież. Gimnazjaliści, licealiści oraz studenci przychodzą do galerii, aby uczestniczyć w jego lekcjach. Młodzi aktywnie uczestniczą w zajęciach, próbują interpretować obrazy. Pan Kawałko organizuje również zajęcia w plenerze oraz odwiedza młodzież w szkołach.
Pan Kawałko czuje potrzebę pracy z młodzieżą, czuje, że w ten sposób służy Polsce. Większość galerii jest płatna, jednak panu Antoniemu nie zależy na zyskach. Nie pragnie pieniędzy, ponieważ nie z tego powodu założył tę galerię. Gorąco zachęcam wszystkich mieszkańców Krakowa, a w szczególności młodzież Nowej Hut do odwiedzenia galerii. być może otworzy to przed Wami nowe horyzonty i pozwoli patrzeć na otaczający Was świat.

Piotr Janas

Zabrakło Ci "y" przy słowie "Huty" na końcu Ostatnie zdanie nie zostało rozpoczęte z dużej litery. Pod koniec miałem dziwne wrażenie, że tekst się niesamowicie uprościł, zacząłeś pisać pojedynczymi zdaniami, słabo rozwiniętymi bez podrzędności oraz w małym odstępie powtórzyłeś kilkakrotnie "Kawałko".

Ogólnie jest ok. Podoba mi się sformułowanie, że osoba, o której pisałeś jest indywidualistą i daje lekcje. Ciekaw jestem czy to z rysunku, czy też ogólnie rozmawia z ludźmi na tematy artystyczne.