Wielka wojna

Oto moje opowiadania a tak dokładnie tylko wstęp.

Wielka Wojna
Dawno dawno temu na wyspie o nazwie Elisoro żył pewien chłopak a nazywał się Weno. Weno mieszkał w Tynach jednym z czterech krainy Elisoro. Opisze je wam. Oreno to największa kraina Elisoro. Jest to wielka pustynia. Mieszka tam bardzo mało ludzi. Jest tam tylko jedno miasto. To miasto to wielki śmietnik. Można tam znaleźć tylko nędze i ubóstwo.Królem jest tu Akill .Drugą krainą jest Asal. Z daleka wygląda pięknie lasy,łąki,farmy olbrzymie zamki. Ale niejedni podróżni zginęli właśnie tam. Pewnie głowicie się jak. Odpowiem na to pytanie. Dopiero niedawno dowiedziano się o tym że duża część Asal jest podbita przez Klan Białego Trolla.Panuje tu król Rohan.Jest to bardzo zorganizowana gildia. Można ogłosić ją nawet jedną z nacji. Asal to jedna z najbogatszych krain tej wyspy. Trzecią krainą jest Berno. To raj dla ludzi którzy są zmęczeni wojną. Są tu piękne miasta,farmy,lasy i zwierzęta. Ale wszystko ma swoją cenę. Można by było powiedzieć że w tym kraju nie żądzą ludzie tylko pieniądze. Mieszkają tu tylko ludzie naprawdę bogaci. Niektórzy myślą że są bogaci i przyjeżdżają tu. Lecz najczęściej wracają bez ani jednej monety. Tak naprawdę są tu tylko 3 porządne miasta. Lecz nie będę się o nich rozpisywać.Panuje tutaj król Uraloss . A więc czwartą dla niektórych najlepszą krainą są Tyny. Tak naprawdę to nie kraina tylko góry. Lecz odkąd zaczęto budować tam pierwsze wioski nazwano je krainą. To najlepsza kraina dla wszystkich myśliwych. Można tu spotkać najrzadszą zwierzynę na całym Elisoro. Przychodzą tutaj najlepsi myśliwi z całego elisoro. Panuje tutaj król Torr. To tuta zaczyna się przygoda Wena.

Nie będę opisywał wstępu tylko powiem - Pisz dalej! Czekam...

Wybacz, ale nie dam rady przeczytać dalej niż do połowy. Dlaczego?

Po pierwsze primo dlatego, że nie używasz znaków interpunkcyjnych. Nie wiem czy to jest z niedbalstwa czy z braku szacunku dla czytającego czy też nieuwagi. W każdym razie przecinków w tym tekście ze świecą słuchać.
Po drugie primo dlatego, że nie używasz innych zdań poza pojedynczymi. Strasznie mnie to denerwuje, a o autorze świadczy nie więcej tylko tyle, że nie zna podstawowych zasad gramatyki.

Przykro mi za ostre słowa napisane przeze mnie, ale mam nadzieję, że się nie gniewasz. To było w dobrej wierze.